JJRC H36 – [Recenzja]

W dzisiejszym wpisie przyjrzymy się mojemu kolejnemu zakupowi z Państwa Środka. Dron przyszedł zapakowany w pudełko, a powyżej widzimy jego główne podzespoły. Wszystko jest takie, jak  przystało na zakupy w takiej cenie – plastikowe, ale główne założenia, czyli latanie są spełnione. JJRC H36 potrafi oderwać się od ziemi.

JJRC  H36 – recenzja wideo

Zapraszam na filmik, który bardziej obrazowo pokaże nam, co dostajemy i na co możemy liczyć kupując dokładnie ten model.

JJRC  H36  – konfiguracja oraz konstrukcja drona

JJRC H36 – wszystko opiera się na plastikowej konstrukcji. Tworzywo jest miękkie i lekkie, dzięki czemu nasza zabawka jest dość wytrzymała. Dodatkowo jest tak skonstruowana (medelarsko), że każdy podzespół jesteśmy w stanie wymienić samemu, jeżeli potrafimy przylutować kilka kabelków do płyty. Jednak trzeba się zastanowić, czy w ogóle będzie się opłacało taką naprawę przeprowadzać, bo koszt sumaryczny czterech silniczków przekracza wartość zabawki na chińskich stronach. Główną zaletą jest wymienna bateria, którą wpinamy bezpośrednio w gniazdo .

JJRC  H36 – możliwości drona w powietrzu

Jeżeli chodzi o możliwości akrobatyczne, określiłbym je jako standardowe. Obroty wokół własnej osi, filp’y oraz loty w zadanym kierunku nie robią na nim większego wrażenia (tak jak na większości dostępnych dronów na rynku).

Podsumowując, dron jest kompaktowy (możemy go zabrać wszędzie), lekki (nie odczujemy go w plecaku) i spokojnie do latania w zamkniętych pomieszczeniach będzie nam wystarczał. Schody zaczynają się jak chcemy spróbować swoich sił na otwartej przestrzeni. Z racji swojej wagi JJRC H36 nie stawia praktycznie żadnego oporu nawet najmniejszym podmuchom wiatru.

Jeżeli szukamy czegoś do latania, przede wszystkim na dworze, ten model się nie sprawdzi. Polecam zainwestowanie w coś większego. Natomiast do hobbistycznego „lotu po obiedzie” będzie idealny.