Apple już w czerwcu ogłosił, że wypuści na rynek pierwszego iMaca w wersji Pro. Według aktualizacji na stronie Apple, sprzedaż rozpocznie się w czwartek, 14 grudnia 2017 roku. Nie ma dokładnych informacji co do ceny i dostępnych konfiguracji, ale jak podaje TheVerge, cena zacznie się od 4999 dolarów (ok. 18000 zł, na dzień 13.12.2017).

iMac Pro jest jednym z dwóch produktów, które Apple obiecał wprowadzić do sprzedaży przed końcem tego roku. Drugim jest HomePod, jednakże ten produkt będzie opóźniony do „początku 2018 roku”, jak podał producent w zeszłym miesiącu.

Za co płacimy?

iMac Pro ma być odpowiedziom na frustrację wyrażoną przez społeczności programistów pod koniec ubiegłego roku, którzy narzekali na brak zaawansowanych opcji w MacBookach i iMacach. Do tej pory, tylko detale na temat iMaca Pro zostały upublicznione. Bez wątpienia będzie posiadał elementy z wyższej półki, takie jak, procesor Xeon, kartę graficzną Radeon Vega oraz wyświetlacz oferujący rozdzielczość 5K.

Podobnie jak z iPhonem X , Apple dał niektórym youtuberom wczesny dostęp do iMaca Pro. Marques Brownlee opublikował jedno z pierwszych wideo. Według jego relacji, Final Cut nie powoduje wystarczającego obciążenia, aby spowodować włączenie się wiatraków — co jest dobrym, pierwszym znakiem (lecz Final Cut nie jest tak wymagający, jak Premiere, który jest znacznie popularniejszy). iMac Pro będzie sprzedawany z czarnym kablem Lightning do ładowania klawiatury w tym samym kolorze – kolejny drobiazg unikatowy dla tego komputera.

Jonathan Morrison stworzył wideo, w którym prezentuje wyniki Geekbench. Jak można się domyślać, coraz więcej podobnych wideo pojawi się w ciągu najbliższych dni.

Vincent Lafore opisał swoje wrażenie z wydajności iMaca Pro podczas używania różnych programów do edycji wideo, takich jak, Premiere i DaVinci Resolve. Podobnie, Craig Hunter na swoim blogu pisze o wielu innych testach wydajnościowych tego urządzenia.

Ogólnie rzecz biorąc, wychodzi się na to, że jest to szybka zabawka – ale jest to pewnego rodzaju oczywistość, ze względu na podzespoły z wyższej półki. Prawdziwe pytanie to, czy będzie posiadać wystarczająco zalet, aby przekonać użytkowników, którzy będą również rozważali zakup urządzenia z Windowsem. Jedno jest pewne, ze względu na brak możliwości rozbudowy tego urządzenia, nie będzie łatwo sprzedać ten produkt – poza grupą zwolenników firmy Apple.

Źródło: TheVerge | Jacob Kastrenakes

Komentarze