Podczas obecności na targach IFA nie mogłem nie wybrać się na halę, której gospodarzem było Sony. Głównie po to, aby zobaczyć na żywo nową Xperię XZ3. Jak prezentuje się ten nowy, flagowy smartfon? Zapraszam do lektury.
Nie spodziewałem się zbyt wiele po najnowszym flagowcu od Sony, jednak chciałem przekonać się jak leży w dłoni i na jakie usprawnienia zdecydowali się Japończycy względem poprzedniego modelu. Głównie ciekaw byłem ekranu OLED, a także funkcji Side Sense, która działa w następujący sposób: po stuknięciu w któryś z brzegów ekranu uruchamia ona aplikację, z której użytkownik chciał akurat skorzystać. Oczywiście za wszystko odpowiada sztuczna inteligencja.
Jak jednak nowa Xperia prezentuje się na papierze? Zmian w specyfikacji wiele nie ma, Sony zdecydowało się bowiem na umieszczenie procesora Snapdragon 845, który wspierany jest przez 4 GB pamięci RAM. Ważniejszym punktem jest jednak wyświetlacz, ponieważ mamy tu do czynienia z matrycą OLED o przekątnej 6 cali, rozdzielczości 2880×1440 px, która dodatkowo wspiera HDR. Ekran chroniony jest taflą szkła Corning Gorilla Glass 5. Na plecach urządzenia znajdziemy natomiast pojedynczy aparat o rozdzielczości 19 Mpx z przysłoną f/2.0. Pod nim znajduje się czytnik linii papilarnych.
Dodatkowo producent zdecydował się tutaj na jego lekkie wygięcie, głównie po to, aby wygodniej można było skorzystać ze wspomnianej funkcji Side Sense. I wydaje mi się, że ma to sens, słuchawka bardzo dobrze leży w dłoni, pomimo sporych gabarytów, nie sprawia wrażenia kolosa. Zagięty na rogach ekran również wydaje się być wyprofilowany bardzo dobrze, zagięcie nie jest zbyt duże i nie powoduje przypadkowego wywoływania niepożądanych funkcji.
Jak wygląda sprawa systemu? Sony zaimplementowało Androida w wersji 9.0 Pie, mamy więc do czynienia z najnowszą wersją tego oprogramowania. Smartfon ma trafić do dystrybucji już początkiem października, a jego cena kształtować się będzie na poziomie nieco ponad 3 tysięcy złotych, co jest wydatkiem jak najbardziej uzasadnionym, jak na flagowca. Przyznam, że krótkie chwile jakie udało mi się spędzić z najnowszą Xperią rozbudziły mój apetyt i chętnie poznam ten smartfon bliżej.
Komentarze