Osoby ceniące wygląd iPhone’a 5 i 5s z pewnością będą zadowolone, iż nadchodzi kolejna odsłona modelu SE. Do sieci trafiły obudowy urządzeń, które zdradzają nam jedno – rewolucji nie będzie. Oto przed Wami iPhone SE 2.
Odświeżony SE z kilkoma… dodatkami?
Nowy model ma pracować na układzie Apple Fusion A10 – tym samym, na którym pracują ubiegłoroczne iPhone’y 7 i 7 Plus. Poprzednik pracował na procesorze A9. Nie będzie żadnych rewolucji – ten sam design, który tak doskonale znamy – jedyną istotną zmianą będzie zmiana materiału wykończenia plecków – w miejsce aluminium pojawi się szkło. Może to umożliwić zastosowanie ładowania indukcyjnego.
Obędzie się bez „notchy”, czy Face ID – pod ekranem ma znaleźć się znany i lubiany Touch ID. Z kolei „unowocześnieniem” smartfona w języku Apple’a ma być usunięcie z obudowy gniazda Jack 3,5 mm.
Tak – dobrze czytacie – producent zamierza ujednolicić wszystkie nowe urządzenia pod jednym aspektem – usunięciem jakże staromodnego i niepraktycznego złącza Jack. Wielka szkoda, tym bardziej, że poprzednik był jeszcze wyposażony w owe złącze.
Tak więc wygląda na to, iż szykuje nam się lekkie odświeżenie iPhone’a SE – urządzenia, którzy klienci cenią za niewielkie rozmiary i flagową wydajność. Premiera według źródła ma mieć miejsce już w maju, a więc już za kilka tygodni.
Źródło: GSMArena
Komentarze