Wodoodporność smartfonów to bardzo problematyczna, zarówno dla klientów, jak i samych producentów, kwestia. W dobie, gdy każdy może pozwać każdego, firma taka jak HTC musi zważać na to, co prezentuje w swych reklamach.
Oszukiwanie klientów
Organ ds. standardów reklamy Wielkiej Brytanii zablokował jedną z reklam, które były wykorzystywane przez tajwańską firmę w social mediach. Przedstawia ona sportowca olimpijskiego, Toma Daley’a, który na reklamie, po wykonaniu dwóch obrotów w powietrzu ląduje w basenie trzymając HTC U11 nad głową.
Zaraz po wyjściu z basenu robi sobie selfie, ogólnie wszyscy są szczęśliwi, że taki smartfon powstał. Na reklamie widnieje również napis – HTC U11 posiada certyfikat IP67, co oznacza, iż można takie urządzenie zanurzyć na głębokość 1 metra pod wodę. Wcześniej wspomniany organ stwierdził jednak, że przeciętna osoba, która będzie chciała wykonać podobną akrobację, nie będzie się zastanawiała nad tym czy nie zanurzyła przypadkiem swojego HTC więcej niż 1 metr pod wodę.
HTC przeprosiło za wprowadzanie w błąd. Reklama została zdjęta z Facebooka, zostaje też usuwana ze wszystkich innych źródeł. A co Wy sądzicie o tej sprawie? Też uważacie, że HTC popełniło błąd wypuszczając tą reklamę? Czy może to zwykłe czepialstwo?
Źródło: GSMArena
Komentarze