Ostatnio pisaliśmy o prawdopodobieństwie powstania żółtej wersji kolorystycznej Samsunga Galaxy Note 9. Z racji, że do premiery – jakby nie patrzeć – pozostał miesiąc, możemy się z czasem spodziewać kolejnych plotek na jego temat.

Multum nowych funkcji

Do tej pory S-Pen był rysikiem bardzo zaawansowanym, ale jednak z wieloma ograniczeniami, z których tak na dobrą sprawę nie zdawaliśmy sobie sprawy. Samsung zamierza postawić na rewolucję. Jakie zmiany czekają zatem sam rysik?

Według najnowszych wieści, nowy rysik ma pozwolić m.in. na zdalne sterowanie muzyką oraz będzie służyć jako samowyzwalacz spustu migawki w aparacie. Samsung miał tego dokonać, umieszczając w S-Penie moduł Bluetooth. Najprawdopodobniej oznacza to, iż będziemy go musieli niestety od czasu do czasu podłączać pod ładowarkę.

Najciekawsza jest jednak plotka sugerująca, że tegoroczny rysik będzie znacznie grubszy od poprzedników. Ma być to spowodowane obecnością modułu Bluetooth oraz tego, że rysik ma pełnić także rolę… głośnika Bluetooth! Szaleństwo!

Samsung zaszaleje?

To samo w sobie brzmi niewiarygodnie, ale czy na pewno Samsung postanowi 'odpalić’ tak wielką bombę? Wybierając żółty, rzucający się w oczy kolor Samsung jasno oświadcza, iż jego tegoroczny Galaxy Note 9 będzie walczył o klientów, jak to tylko możliwe. Jeżeli spełnią się plotki dotyczące S-Pena to myślę, że koreański producent może sprawić, że po raz pierwszy od dawna podczas premiery będzie można zbierać szczękę z podłogi.

Tego dowiemy się już niedługo, gdyż wydarzenie Samsung Galaxy Unpacked, na którym tradycyjnie prezentowane są nowe 'notatniki’ odbędzie się już 9 sierpnia. Nie wiem jak Wy, ale ja nie mogę się już doczekać na nowego Galaxy Note 9!

Komentarze