Zdążyliście się już przyzwyczaić do obecności nieoznakowanych „trójek” patrolujących polskie drogi? Tak? To dobrze, bo policja właśnie powiększa swój garaż o kolejne 50 egzemplarzy.
Do tej pory w rękach policji było czterdzieści pojazdów BMW. Już za chwilę na drogach pojawi się kolejne pięćdziesiąt. Pierwsze sztuki nieoznakowanych Bawarczyków wyruszyło na patrole na przełomie 2017 i 2018 roku. W tym momencie sześćdziesięciu funkcjonariuszy, którzy zostali przeszkoleni w zakresie użytkowania 330i xDrive przekazuje swoją wiedzę współpracownikom, którzy zasiądą do wprowadzanych do służby kolejnych nieoznakowanych radiowozów. Do końca roku policja odbierze kolejną pulę pięćdziesięciu pojazdów. Zostanie tym samym sfinalizowany przetarg dla stu czterdziestu radiowozów o wartości ok. dwudziestu siedmiu milionów złotych. Przetarg realizuje dealer BMW z Warszawy – Auto Fus.
Gdzie trafią nowe modele?
Według Dziennik.pl, po cztery sztuki trafią do KWP w Białymstoku i KWP w Krakowie. Da to łączną ilość nieoznakowanych „trójek”: sześć w Białymstoku i siedem w Krakowie. KWP Katowice, Kielce, Łódź, Olsztyn, Opole, Poznań, Rzeszów otrzymają po dwa radiowozy. Także w sumie Śląsk i Wielkopolska będą patrolowane przez pięć, a pozostałe rejony przez cztery BMW. Po jednym pojeździe zostanie przydzielone do KWP Szczecin, Radom, Wrocław. Powiększy to zasoby Szczecina i Radomia do trzech, a Wrocławia do czterech xDrive-ów.
Nieoznakowane radiowozy do wykorzystania w dwóch akcjach policji
Policja zapowiedziała dwie duże akcje, w których zostaną wykorzystane nieoznakowane radiowozy BMW. Kierowcy, piesi oraz rowerzyści znajdą się pod czujnym okiem policjantów Wydziału Ruchu Drogowego z całej Polski.
12 lipca odbyła się akcja „Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego”. W zeszły czwartek w godzinach od 6:00 do 22:00 około pięciu tysięcy funkcjonariuszy nadzorowało ruch w miejscach szczególnie niebezpiecznych, jak przejścia dla pieszych i rowerzystów zlokalizowane przy drogach o wzmożonym natężeniu ruchu oraz takich, na których w przeszłości dochodziło do niebezpiecznych wypadków.
W przyszły piątek, 20 lipca przeprowadzona zostanie ulubiona akcja kierowców – „prędkość”. Cały możliwy do wykorzystania sprzęt i siła pięciu tysięcy policjantów posłużą do sprawdzenia, czy kierowcy przestrzegają ograniczeń prędkości. Ta akcja prewencyjna potrwa od godziny 6:00 do 22:00. Nadkomisarz Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego KGP nie ujawnia miejsc, w których możecie spodziewać się kontroli. Zaznacza tylko, że za ich wybór odpowiadają naczelnicy poszczególnych jednostek Wydziału Ruchu Drogowego. Kobryś podkreślił, że „Siły i środki będą lokalizowane na trasach i w miejscach, gdzie zagrożenie związane z przekraczania prędkości jest największe”. Dodał również, że „Jak pokazują statystyki, nadmierna prędkość jest najbardziej śmiercionośną przyczyną wypadków drogowych. A kierowcy sami dobrze wiedzą, w których miejscach pozwalają sobie na więcej”.
To nie koniec wydatków i modernizacji
Obecnie realizowany przetarg na nieoznakowane radiowozy BMW, to nie ostatnie słowo Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Bowiem do 2020 roku policja otrzyma prawie sześć miliardów złotych, z czego ponad trzy miliardy zostanie przeznaczone na inwestycje oraz zakup sprzętu. Przez najbliższe dwa lata planowany jest zakup prawie czterech i pół tysiąca samochodów. Do końca tego roku flotę policji zasili więcej niż tysiąc nowych pojazdów.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna.
Komentarze