Dziś ekrany w smartfonach przekraczające pięć cali stały się standardem. Producenci tworzą coraz większe powierzchnie robocze głównie za sprawą nieszczęsnych wcięć w ekranie, które wyglądają kiepsko. Lenovo Tab V7 to jednak propozycja telefonu giganta.

Targi MWC w Barcelonie to nie tylko duże i głośne premiery. Podczas eventu zobaczyć mogliśmy chociażby ciekawy phablet od chińskiego Lenovo. Model V7 to w zasadzie hybryda, coś w rodzaju połączenia smartfonu z tabletem. Czy takie urządzenie znajdzie swoją niszę na rynku? Szczerze mówiąc, raczej w to wątpię.

W oczy rzucają się bardzo szerokie ramki wokół ekranu, co ważne jednak nie spotkamy tutaj notcha, od którego wielu producentów na szczęście powoli odchodzi. Jeśli chodzi o jego parametry, to mamy 6,9-calowy panel wykonany w technologi IPS i prezentujący treści w rozdzielczości 2160×1080 pikseli. Proporcje ekranu to 18 : 9. Urządzenie jest napędzane przez procesor Snapdragon 450, czyli układ ze średniej półki. Za grafikę odpowiada Adreno 506.
Dostępne będą dwie wersje phabletu, tańsza zaoferuje użytkownikom 3 GB pamięci operacyjnej oraz 32 GB miejsca na dane. Droższa będzie wyposażona w 4 GB pamięci RAM, a przestrzeń na dysku wynosić będzie 64 GB. Znajdziemy tutaj aparat główny zlokalizowany na plecach urządzenia, o rozdzielczości 13 Mpix. Z przodu znalazło się także miejsce na kamerkę do selfie o rozdzielczości 5 Mpix. Producent wyposażył urządzenie w akumulator o pojemności 5 180 mAh, co powinno wystarczyć w przypadku tej energooszczędnej jednostki.

Sprzedaż urządzenia rozpocząć ma się w kwietniu, a tańsza wersja phabletu wyposażona w mniejszą ilość pamięci kosztować będzie ok. 1,2 tys. zł. Szczerze mówiąc, cena wydaje się być dosyć wygórowana w stosunku do oferowanej specyfikacji. Lenovo Tab V7 raczej będzie miał w tym segmencie sporo konkurentów i trudno będzie mu odnieść sukces.

źródło: Phonearena

Komentarze