Ostatnio wspominałem pokrótce moją sentymentalną historię związaną z amerykańskim producentem. Ukazałem też rendery drugiego w dziejach firmy urządzenia wyposażonego w tzw. notch – pierwszym była niewątpliwie Motorola F3. Teraz możemy się przyjrzeć Moto One na prawdziwych zdjęciach.
Gdzie jesteśmy teraz
Do czasu oficjalnej premiery Motorola będzie tworzyć wraz z Samsugniem, Sony i HTC ostatni bastion dużych producentów smartfonów nie dających ponieść się szalonej modzie na stosowanie wcięć w ekranie. Działania takich firm, jak LG ze swoim G7, Asusa z Zenfonem 5, Xiaomi z Mi 8 doprowadziły do ujednolicenia designu oferowanych na rynku smartfonów. O ile już przed epoką notcha wszyscy narzekaliśmy na niewielkie różnice pomiędzy urządzeniami, to co możemy powiedzieć teraz. Myślę, że wystarczy po prostu spojrzeć na zdjęcia niektórych smartfonów.
Moto One też skopiuje iPhona
Zdjęcia przestawiające nowy model Motoroli ukazują nam znany, oklepany do bólu widok. Oto metalowy iPhone X z czytnikiem linii papilarnych na pleckach i logiem amerykańskiej firmy. Znajdziemy także charakterystyczne już pionowe ułożenie podwójnego modułu aparatu – znajdującym się rzecz jasna przy lewej krawędzi.
Urządzenie ma być wyposażone w 6-calowy wyświetlacz o rozdzielczości FullHD+. Jest obecny wcześniej wspominany notch, skrywający głośnik do rozmów, kamerkę do selfie i czujniki. Na razie nie znamy dokładnej specyfikacji – prezentowany model na zdjęciach to tylko prototyp firmy. Wiemy natomiast, iż Moto One będzie należeć do programu Android One, dzięki czemu będziemy mieć gwarancję otrzymywania na bieżąco aktualizacji bezpieczeństwa.
Na dolnej krawędzi znajdziemy port USB-C oraz podwójną maskownicę głośników – doświadczenie uczy, że raczej będzie to jedynie zabieg kosmetyczny, nie zaś prawdziwe głośniki stereo. Tak naprawdę nie wiadomo jeszcze, jak ten model będzie się finalnie nazywać – w sieci przewijają się nazwy, takie jak Moto One czy Moto One Power. Na razie jest zbyt wcześnie, by rozstrzygać, która nazwa jest poprawna.
Nie jest znana również data premiery – sugeruje się, że może się ona odbyć za kilka miesięcy. Resztę szczegółów specyfikacji poznamy zapewne już niedługo.
Źródło: Techinfobit
Komentarze