Norwegia od dłuższego czasu stawia na ekologię w transporcie. Dzisiaj miały miejsce pierwsze testy elektrycznych samolotów. Czy tak będzie wyglądać przyszłość podróży w powietrzu?
Norwegowie są zafascynowani elektrycznymi pojazdami i zmianami transportu na taki, który będzie całkowicie ekologiczny. W samym maju tego roku 56 % sprzedanych samochodów na norweskim rynku to elektryki. W dniu dzisiejszym postanowili pójść o krok dalej.
Minister transportu oraz szef państwowego Avinoru odbyli dzisiaj kilka minut lotu wokół lotniska w Oslo. Lot odbywał się w samolocie Alpha Electro G2, który został zbudowany przez firmę Pipistrel w Słowenii. Samolot jest w stu procentach elektryczny, waży ok. 570 kg i może pomieścić dwie osoby.
Jak stwierdził Ketil Solvik-Olsen – minister transportu – pierwszych lotów pasażerskich możemy spodziewać się już do 2025 roku. Co ciekawe zapowiedział również, że do 2040 roku spodziewają się całkowitej elektryzacji transportu lotniczego w Norwegii.
Jednak na dzień dzisiejszy elektryczne samoloty mają sporo wad. Głównym problemem jest ich masa oraz nieporęczne akumulatory, które mocno ograniczają możliwości przebytego dystansu. Zarówno minister transportu oraz szef Avinoru przed lotem przyznali się, że stosowali restrykcyjne diety i pilnowali swojej wagi.
Czy w 2025 roku jest możliwe odbycie pierwszych lotów pasażerskich elektrycznymi samolotami? W dzisiejszych czasach i przy obecnym postępie technologicznym, myślę, że jest to możliwe. Zapraszamy do komentowania i podzielenia się opinią na temat elektrycznych samolotów.
Źródło: reuters.com
Komentarze