Chińczyk, Jianhua „Jeff” Li, podczas pobytu w USA na wizie studenckiej sprzedawał na dużą skalę podrobione iPhone’y. Jednak nie tylko on uczestniczył w tym procederze. W całej akcji brało udział razem trzech fałszerzy. Na dzień dzisiejszy oszuści zostali aresztowani. Sprawą zajmuje się Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych.

Chińczyk zarabiał na podrobionych iPhone’ach

Wszystko zaczęło się w 2009 roku i trwało pięć lat, a dokładnie do 2015 roku. Przez ten okres Li wraz z Andreina Becerra, Roberto Volpe i Rosario Lamarca przemycili z Chin do USA ponad 40 tysięcy różnych produktów sygnowanych logiem Apple. W skład tych rzeczy wchodziły nie tylko same iPhone’y, ale też akcesoria, opakowania, etykiety i sfałszowane dokumenty. Jak duża była ta operacja przemycania podróbek do USA, pokazują dochody jakie fałszerz otrzymał. Li zarobił około 1,1 miliona dolarów ze sprzedaży opisanych podróbek. Oczywiście większość odbiorców nie była świadoma, że kupuje podrobione produkty.

Ze sprzedaży uzbierała się całkiem spora kwota

Całość akcji prezentuje to, co się dzieje w Chinach na porządku dziennym. Bardzo łatwo tam dostać podrobione produkty Apple, akcesoria i części, dzięki którym możemy sami złożyć iPhone’a od zera. Li przechowywał pieniądze na konta bankowych we Florydzie i New Jersey, a potem przelewał środki pieniężne na konta we Włoszech. Dalej pieniądze rozpływały się na inne konta na całym świecie. Podręcznikowy przykład prania pieniędzy. Niestety nie wiadomo ile z tej kwoty odzyskano.

Fałszerz Li przyznał się do handlu podróbkami firmy Apple oraz do przemytu z Chin na teren USA. Li zostanie skazany 30 maja br. Rosario Lamarca został skazany w poprzednim roku na okres 37 miesięcy więzienia. Reszta ekipy, czyli Andreina Becerra, Roberto Volpe i Li czekają na wyrok w sprawie.

źródło: theverge.com

Komentarze