Zapewne wielu z Was pamięta doskonałą przygodówkę jaką było Life is Strange. Produkcja ukazała się w 2015 roku i zdobyła ogromną rzeszę fanów, zbierając również pozytywne opinie recenzentów. Perypetie młodej studentki fotografii Maxine Caulfield, która posiadła umiejętność manipulowania czasem spotkały się z bardzo ciepłym przyjęciem, nic więc dziwnego, że studio DONTNOD zapowiedziało drugą część gry.
Zanim jednak to się stało, 31 sierpnia ubiegłego roku premierę miało Life is Strange: Before the Storm będąca prequelem pierwowzoru i opowiadająca historię Chloe Price znanej z pierwszej części produkcji. Tytuł także zebrał wysokie noty od recenzentów i pozytywne opinie graczy. Kwestią czasu była więc zapowiedź kolejnej części i tak się też stało. Podczas konferencji Microsoftu na E3 Square Enix zapowiedziało The Awesome Adventures of Captain Spirit będący wstępem do Life is Strange 2. Dodatek udostępniony został bezpłatnie dla posiadaczy pecetów, Playstation 4 oraz Xboksa One.
W dodatku wcielamy się w dziesięcioletniego Chrisa, który obdarzony jest bardzo wybujałą wyobraźnią. Nie chcemy psuć Wam zabawy i zdradzać zbyt wielu szczegółów dotyczących fabuły, jednak przyznać należy, że tytuł został zrobiony świetnie. Na pochwałę zasługuje przede wszystkim historia oraz ścieżka dźwiękowa. Produkcję przejść można w zaledwie 1,5 – 2 godziny, tak więc prezentuje jedynie skrawek rozgrywki i wyostrza apetyt przed premierą pełnej wersji gry, a warto przypomnieć, że jej pierwszy epizod ukaże się już 27 września br.
Zdaje się, że gra również została bardzo pozytywnie przyjęta na rynku, bowiem już zbiera większość ocen na poziomie 8/10. Dzieje się tak zapewne, dlatego że genialne elementy rozgrywki ulokowane w pierwszej części Life is Strange zostały tutaj przeniesione i sprawdzają się wyśmienicie. Spora liczba zagadek oraz zbieranie ukrytych przedmiotów dają sporo frajdy. Jeśli jesteście fanami przygodówek, których głównym elementem jest poruszanie się pieszo i eksploracja powinniście koniecznie sprawdzić ten tytuł. Warto nadmienić, iż podobnie jak w poprzednich częściach, oficjalna polska wersja językowa nie jest dostępna, zapomnieć możemy także o dubbingu, język jednak nie jest bardzo skomplikowany i nawet osoby średnio znające angielski powinny poradzić sobie bez problemu.
Komentarze