Volvo, firma, która od lat ma nadzieję wyeliminować wypadki śmiertelne i poważne urazy w swoich samochodach do 2020 roku, przeprowadziła badania z The Harris Poll, koncentrując się na rozpraszaczach uwagi kierowcy podczas jazdy. Mimo stereotypów i narzekań na pokolenie Y (pokolenie ludzi urodzonych w latach 1984-1997, wyżu demograficznego), młodzi kierowcy nie stanowią całego problemu, mimo iż są zdecydowanie jego częścią.

Wszyscy gonimy, jesteśmy zajęci i rozproszeni. W przypadku pokolenia Y, urodzonego w połowie lat 90. do połowy 2000 roku, 51 procent ankietowanych twierdzi, że trudniej jest im skoncentrować się na jednym zadaniu niż pięć lat temu. Natomiast 54 procent ankietowanych twierdzi, że trudniej jest im realizować zadania, ponieważ łatwo się rozpraszają.

Ogólnie rzecz biorąc, 54 procent badanych, w oparciu o dwa 2000-osobowe grupy osób, twierdzi, że nie czują się spokojni, gdy mają zbyt wiele do zrobienia. W przypadku młodych ludzi liczba ta wzrasta do 77 procent.

Ponad połowa badanych chciałoby ponownie prowadzić w skupieniu. Prowadzić bezpieczniej. Jak to osiągnąć? Jest na to wiele możliwości.

Największy odsetek osób preferuje prowadzenie w ciszy (33 procent), co według wielu ekspertów jest bardzo dobre. Nie ma natomiast danych, które faktycznie by to potwierdzały. Nieco mniej (32 procent) zmienia tryb w telefonie na „cichy”, podczas gdy inne osoby używają słuchawek z redukcją szumów (19 procent). Zaskakująca liczba badanych (aż 13 procent) zupełnie wyłącza urządzenia mobilne.

Według samych kierowców, ogromnym zagrożeniem na drodze jest rozproszenie uwagi kierowcy, jednak prawie dwa razy więcej pytanych martwi się o to, czy inni kierujący nie prowadzą pod wpływem narkotyków lub alkoholu. Nagłe przyspieszenie, jazda w agresywny sposób są odbierane jako dużo mniejsze zagrożenie na drodze.

Dziewięćdziesiąt procent badanych zgadza się, że dzisiaj jest więcej rozrywek niż pięć lat temu. W rzeczywistości kierowcy identyfikują telefon za kierownicą jako główny element rozpraszania uwagi kierującego (43 procent), przewyższając dzieci (11 procent), innych pasażerów (9 procent) oraz zmienianie ustawień GPS-u (8 procent) lub muzyki (5 procent).

Większość młodych kierowców używa swoich telefonów podczas prowadzenia i aż 81% przyznaje się do tego.

Kolejnym dość zabawnym, ale oczekiwanym odkryciem jest to, że wszyscy badani myślą, że inni kierowcy są gorsi niż oni sami. Badani uważają, że ponad 90 procent osób pisze SMS-y podczas jazdy, choć tylko około 60 procent sama się do tego przyznaje. Nieco ponad 20 procent przyznaje się do publikowania w mediach społecznościowych podczas prowadzenia pojazdu, ale badani myślą, że 90 procent kierowców faktycznie to robi. Czytanie e-maili: około 90 procent do około 35 procent; czat wideo: od 88% do 20%; surfowanie w Internecie: 88 procent do około 25 procent.

Oczywiście, Volvo również ma swój udział w rozpraszaniu naszej uwagi podczas jazdy i podobnie jak inni producenci, wyposaża swoje samochody w rozwiązania takie jak : polecenia głosowe, sterowanie przyciskami znajdującymi się na kierownicy, wyświetlacze head-up i wiele innych, tak abyśmy nie odrywali wzroku od drogi. Jednak jak nie stracić czujności mając centralny ekran dotykowy o przekątnej 12,3 cala?

Wnioski dotyczące badania? Nie chodzi tylko o osoby z rozproszoną uwagą, to zarówno Ty, jak i ja. Podwoimy nasze wysiłki, trzymajmy głowy w górze i patrzymy na drogę. Telefony komórkowe pozostawmy w kieszeni. Używajmy ich przy pomocy urządzeń Bluetooth, czyli bez użycia rąk.

Źródło: https://autoweek.com/sites/default/files/236842_Finding_Focus_on_the_Road.pdf

Komentarze