WPA 3- nowinka zeszłego roku, która obiecywała wyższy poziom bezpieczeństwa względem poprzednika. Nie jest jednak do końca tak, jak ją przedstawiano.

W momencie wprowadzenia technologii obiecywano wzrost bezpieczeństwa naszych sieci wifi, a co za tym idzie również naszych danych. Wpływać na to miały między innymi mechanizmy do blokowania ataków słownikowych, w celu pozyskania hasła przez hakera.

wifi

Nie jest jednak łatwe przełamać zabezpieczenia WPA 3, ponieważ wymaga to sporych starań ze strony atakującego. Brzmi mimo wszystko trochę strasznie, ale nie jest takie, jak się wydaje. Owszem, eksperci z New York Uniwersity i Tel Aviv University potwierdzili wadę, jednakże dotyczy ona niewielkiej puli urządzeń wyposażonych w nowy standard. Głównie są to sprzęty obdarzone wczesną jego implementacją. Producenci już szykują łatki bezpieczeństwa i stopniowo je udostępniają konsumentom.

Pamiętajmy, iż samo wyposażenie w technologie WPA 3 nie stanowi jedynego elementu zabezpieczającego nasze urządzenia sieciowe. Można również wykonać kilka czynności, które podwyższają bezpieczeństwo naszego obiegu danych za pośrednictwem bezprzewodowego połączenia z internetem. Zainteresowanych odsyłam do serii „Bezpieczna sieć Wi-Fi”, gdzie Sebastian w przejrzysty sposób pokazuje, co jeszcze warto zrobić dla poufności transmisji informacji na linii internet-klient.

I część: Bezpieczna sieć Wi-Fi: podstawy (część 1/3)

II część: Bezpieczna sieć Wi-Fi: ukryte SSID, przycisk WPS i Firewall (część 2/3)

III część: Bezpieczna sieć Wi-Fi: AP Isolation i filtrowanie adresów MAC (część 3/3)

Źródło: Techspot

Komentarze