Kolejna odsłona Nissana Juke’a jest już gotowa. Premierę auta zaplanowaną na 3 września poprzedza cykl zdjęciowych zapowiedzi.
Auto najprawdopodobniej zachowa pierwotny, przysadzisty kształt z masywnym frontem, wysoką linią boczną i zawadiacką częścią tylną. Zdjęciowe zapowiedzi ujawniają nową twarz z przednim grillem podobnym do tego z najnowszej generacji elektrycznego Leafa. Układ cienkich, charakterystycznie wysoko umieszczonych reflektorów LED oraz większych okrągłych i niżej umieszczonych świateł drogowych pozostanie niezmienny. Nowe tylne światła nabiorą poziomego kształtu, podobnego do tych z modeli Qashqai i Micra. Klamka tylnych drzwi pozostanie wkomponowana w słupku C.
Dekada na rynku
Należy pamiętać, że model obecny jest na rynku prawie dekadę. Po raz pierwszy trafił na drogi w 2010 roku! Jest prawie pewne, że Juke drugiej generacji przejmie nową platformę architektury CMF-B, będącej podstawą niedawno wdrożonego Renault Clio Mk5. Platformę CMF-B zaprojektowano z myślą o wsparciu elektryfikacji. To prognostyk na to, że mały crossover stanie się przynajmniej hybrydą.
Od momentu rynkowej premiery w 2010 roku oryginalny Juke okazał się ogromnym sukcesem sprzedażowym dla japońskiej marki, prawdopodobnie wywołując nowy trend rynkowy supermini SUV-ów. Jednak w ostatnich latach Juke znalazł się pod silną presją rywali takich jak Peugeot 2008 i Renault Captur, a nawet samochodów premium, m.in. Audi Q2, zmuszając japońską markę do zmiany swojej formuły.
Czy Nissanowi uda się odmienić obecny model tak, aby poradzić sobie z rosnącą liczbą rywali? Materiały pochodzące ze zdjęć z zapowiedzi oraz aut w kamuflażu pokazują, że nowy Juke może rozwinąć się w bardziej wyrafinowaną formę, z lepszą jakością i naszpikowaną nowinkami technicznymi.
Projekt
Obecny Juke nadal cieszy się zainteresowaniem, o czym świadczy ponad 100 tys. sprzedanych egzemplarzy na całym świecie każdego roku. Rynek aut SUV-ów segmentu B nieustannie się rozrasta i wraz z nowymi rywalami potrzebna jest aktualizacja zwycięskiej formuły. Wcześniej szef działu kreatywnego Nissana Shiro Nakamura ujawnił, że następne pokolenie pozostanie „zirytowane i mniej popularne”, ale nadal będzie to auto rozpoznawalne jako Juke.
Stylizacja zachowa kluczowe wskazówki z podstawowej wersji, np. wysoko zamontowane reflektory LED i wyraźne okrągłe lampy, ale wkomponowane w najnowszą twarz Nissana. Auto nieznacznie urośnie. Otrzyma nieco większy rozstaw osi, ponieważ Nissan zamierza rozwiązać jedną z głównych wad obecnego modelu: ograniczoną przestrzeń na nogi z tyłu.
Również wnętrze Juke’a przejdzie gruntowną przebudowę. Potencjalnie upodobni się do wnętrza znanego z obecnej Micry. Nissan stara się znacząco poprawić jakość wykonania: auto otrzyma szereg miękkich w dotyku materiałów o wyższej jakości oraz ulepszony centralny wyświetlacz multimedialny, wraz z łącznością ze smartfonami, Apple CarPlayem i Androidem Auto. Kabina będzie oferować szerszy zakres opcji personalizacji, w tym różne kolory i wykończenia na najważniejszych elementach.
A co Wy sądzicie o obecnym modelu? Czy druga generacja okaże się równie dużym sukcesem?
Źródło: nissan
Komentarze