Podczas zakończonego forum ekonomicznego w Krynicy-Zdroju największe oblężenie miało stanowisko firmy KHM Motor Poland. Stoisko przedstawiło gotowy prototyp samochodu marki Warszawa M20 GT!
Kolejna reaktywacja?
Jeszcze nie tak dawno informowaliśmy o wskrzeszeniu innej kultowej marki, jaką w segmencie motocykli była WSK. Jeszcze wcześniej firma AMZ-Kutno w planach miała wskrzeszenie popularnej Syreny, skończyło się na kilku egzemplarzach zbudowanych w kooperacji z General Motors. Teraz jak to bywa w przypadku wskrzeszania kultowych marek dla naszego narodu, firma KHM Motor Poland, postanowiła współpracować z Fordem. Problem, że o samej współpracy nic nie wiedział sam zainteresowany. Polska firma, już zdążyła wystosować oświadczenie, które widnieje na ich stronie:
Szanowni Państwo;
Z ubolewaniem przyznajemy się do nieuprawnionego umieszczenia na Naszej stronie bez Państwa zgody – znaku towarowego FORD.
Naszą intencją nie było w żadnym zakresie komercyjne skorzystanie z wartości Państwa znaku, ani też wykorzystanie w jakikolwiek sposób do uzyskania materialnych korzyści z jego umieszczenia.
Znak FORD został użyty z szacunku i wdzięczności do marki , której części zostały wykorzystane do prototypu samochodu WARSZAWA M20 GT.
Wykorzystaliśmy do wykonania prototypu części wyprodukowane dla Koncernu Forda za ZGODĄ uzyskaną od Peter Sauer & Sohn KG Dieburg pismem z dnia 18.11.2016.
Równocześnie informujemy, że nie posiadamy i nie posiadaliśmy UMOWY WSPÓŁPRACY z Koncernem FORD (żadnym jego przedstawicielstwem), a informacja tej treści uzyskała światło dzienne w związku z brakiem precyzyjnego komunikatu z Naszej strony.
Proszę o przyjęcie przeprosin i treści wyjaśnień.
Pierwszy zgrzyt i co dalej?
Projektanci mają mimo wszystko ambitny cel, jakim jest doprowadzenie do budowy małoseryjnej. Nowa Warszawa M20 GT, linią stylistyczną ma nawiązywać do poprzednika produkowanego na licencji radzieckiej Pobiedy. Z racji wykorzystania części Forda, wskrzeszony „garbus” to nic innego jak inaczej opakowany Ford Mustang GT. Pod maską zaprezentowanego egzemplarza, kryje się dobrze znane serce wśród wszystkich fanów motoryzacji. To 5 litrowe V8 o mocy 420 koni mechanicznych.
Stylistyczne nawiązania
Twórcy przekonywali, że nie mogą skopiować 1 do 1 Warszawy, bo musieli pójść z duchem czasu. Oczywiście każdy może mieć własne zdanie, lecz uważam, że nad „pięknością” tego auta idzie jeszcze sporo popracować. A nawiązania do sportu można zauważyć, chociażby w tylnej części auta, gdzie lampy bardzo mocno przypominają mi Mercedesa AMG GT.
O wiele więcej o samym projekcie oraz o założeniach konstruktorskich, mogą Państwo zobaczyć w podanym filmie.
Źródło: KHM Motor Poland, strefabiznesu.pl, youtube.com
Komentarze