Premiera nowego flagowca Mi 9 ze stajni Xiaomi już 20 lutego w Chinach. Do sieci przeciekło dużo informacji na jego temat. Co ciekawe, premiera Samsungów Galaxy z serii 10 będzie miała miejsce w tym samym dniu. Na którą markę będzie zwrócona większa uwaga mediów?
Snapdragon 855, czyli topowa wydajność
Smartfon zasili najnowszy i najmocniejszy procesor Snapdragona o numerze 855. Jego producent chwali się siedmionanometrowym procesem technologicznym, trzy razy większą wydajnością w algorytmach związanych ze sztuczną inteligencją, a także gotowością na sieć 5G. Niestety w przypadku Mi 9 będzie prawdopodobnie użyty modem X24, który nie obsłuży 5G. Co ciekawe, jeden rdzeń będzie taktowany z prędkością 2,84 GHz, trzy następne – 2,42 GHz, a ostatnie cztery – 1,8 GHz. Według zapowiedzi ma być o 45% szybszy od dotychczasowego flagowego procesora, Snapdragona 845. Xiaomi pochwaliło się rewelacyjnym wynikiem 387 tys. w Antutu Benchmark.
In August 2017, we established our first R&D Center in the US and quickly began building a close partnership with @Qualcomm.
We are now set to usher in a new era of mobile technology together by launching #Mi9 with Qualcomm's Snapdragon 855 processor.
Are you ready? pic.twitter.com/hKud0d6p5E
— Wang Xiang (@XiangW_) February 15, 2019
Czy doczekamy się flagowego aparatu?
Jak najbardziej jest na to szansa. Utarło się, że aparaty w telefonach Xiaomi są ich najsłabszą cechą, dlatego jakiś czas temu został stworzony specjalny dział fotografii. Jego zadaniem jest dopracowanie tego problemu. W najnowszym flagowcu dostaniemy główny aparat 48 MPix z matrycą ½” i przesłoną f/1.75. Dodatkowo 16 MPix z kątem widzenia aż 117° i możliwością nanofotografii z odległości 4 cm oraz 12 MPix z podwójnym optycznym zoomem. Xiaomi na Twiterze wspomina także o laserowym autofokusie oraz technologii VCM. Aparat selfie wspierany sztuczną inteligencją będzie miał 20 MPix.
Want a professional-quality camera that fits in your pocket? #Mi9 can #MakeItHappen! pic.twitter.com/M1s323cHR8
— Mi (@xiaomi) February 16, 2019
Mniejszy notch i więcej kolorów
Przez tak wielu znienawidzony notch będzie w formie małej łezki, bardzo podobnej do tego z OnePlusa 6T. Trend zmniejszania ramek jest tutaj utrzymany, dolna bródka będzie miała szerokość około 3,6 mm. To aż 40% mniej niż w Mi 8! Będziemy mieli do dyspozycji ekran AMOLED Full-HD+ o wielkości 6,4 cala i proporcjach 19 : 9. Prawdopodobnie w ekranie będzie ukryty czytnik odcisków palców.
#Mi9 is here!
We used nano-level laser engraving holographic technology + dual layer nano coating to create this beautiful and unique color.
For more details, make sure you check out our new product launch on Feb 24! pic.twitter.com/vtBLCJTBQD
— Wang Xiang (@XiangW_) February 14, 2019
Tył urządzenia ma pięknie mienić się kolorami, a trzy aparaty zostaną pokryte szkłem szafirowym ze stalową ramką. W ten sposób XIaomi chce zapewnić jeszcze lepszą ochronę niestety odstającym aparatom. Jak na razie zostały zaprezentowane trzy wersje kolorystyczne: Lavender Violet, Ocean Blue, Piano Black.
Capture the light with #Mi9 and #MakeItHappen! RT which color you like the most! pic.twitter.com/XM5vvD5r7Z
— Mi (@xiaomi) February 16, 2019
Ile będzie trzeba zapłacić za Mi 9?
W najtańszej konfiguracji, czyli 6 GB RAM-u i 128 GB pamięci, może kosztować na rynku chińskim około 2 499 juanów, czyli po przeliczeniu ok. 369 dolarów (ok. 1,4 tys. zł). Wersje troszkę większe, czyli 8/128 – 2 899 juanów / 429 USD (1,6 tys. zł) oraz największa, 8/256, to już 3 499 juanów, czyli w przybliżeniu 516 USD (niemal 2 tys. zł).
Jak Wam się podoba nowy flagowiec od Xiaomi?
źródło: Twitter, TechAdvisor
Komentarze