Wariacji na temat wyświetlaczy część dalsza. Tym razem Xiaomi zaskakuje swoją koncepcja smartfonu owiniętego w wyświetlacz.

Xiaomi Mi Mix Alpha robi duże wrażenie pod względem desigenrskim jak i technologicznym. Cena też odpowiednia niestety nie licująca z dotychczasowym poziomem. Xiaomi ujawniło, że ograniczona liczba egzemplarzy trafi na taśmę produkcyjną pod koniec roku. Cena 19 999 yuanów = 11 200 zł po doliczeniu VAT będziemy musieli zapłacić około 14 tys. zł.

Xiaomi chwali się, że stosunek wielkości wyświetlacza do powierzchni przedniego panelu wynos 180 proc. Ekran OLED   jest większy niż cały telefon, bo nie mieści się na froncie i okala urządzenie z czterech stron. Jako że na bocznych krawędziach zabrakło miejsca na klawisze, zastępuje je wyświetlacz. Boki urządzenia reagują na nacisk, a specjalny silniczek wibracyjny ma imitować fizyczne kliknięcia. Ekran ma być zabezpieczony szafirowym szkłem a materiałem wykorzystanym do budowy ramy urządzenia będzie tytan.

Xiaomi Mi Mix Alpha ma zostać wyposażony w aparat o 108 megapixelowej matrycy.

Pełna konfiguracja potrójnego aparatu prezentuje się tak:

  • aparat główny 108 Mpix z optyczną stabilizacją obrazu i przysłoną f/1,7;
  • aparat 20 Mpix z ultraszerokokątnym obiektywem o kącie widzenia 117 stopni i przysłoną f/2,2;
  • aparat 12 Mpix z teleobiektywem 2x i przysłoną f/2,0.

Topowo też zapowiadają się inne podzespoły Snapdragona 855 Plus, 12 GB pamięci RAM , 512 GB szybkiej pamięci UFS 3.0, baterię 4500 mAh.

Wbudowany akumulator obsługuje ponadto superszybkie ładowanie 40 W, a sieć 5G działa w trybie Dual SIM.

Zobaczcie to cudo sami i podzielcie się opinią na jego temat. Wydaje wam się że taki wyświetlacz będzie przydatny i wygodny w użytkowaniu?

Komentarze