Brytyjski producent odkrywa karty w związku ze swoim kolejnym autem wyczynowym. Wiemy już nie tylko, jak będzie wyglądał, ale też co znajdzie się pod maską modelu Aston Martin Valkyrie.

W chwili obecnej pierwsze egzemplarze testowe nabierają realnych kształtów w zakładach produkcyjnych Astona Martina, a firma ujawnia szczegóły techniczne na temat nowego modelu.

Niezwykły silnik dla niezwykłego samochodu

Sercem maszyny jest wynik współpracy z Cosworthem, czyli wolnossący 6,5-litrowy silnik V12. Wieloletnie doświadczenie w budowie silników wyczynowych zaowocowało niesamowitym motorem, który charakteryzuje się bardzo wysokimi obrotami pracy przy niskiej masie własnej konstrukcji.

Moc osiąga poziom tysiąca koni (153,8 KM na litr) przy 10 500 obr./min. Dalej obroty mogą wzrosnąć nawet do 11 100 obr./min. To pierwszy tego typu silnik, który bez użycia turbosprężarki spełnia dodatkowo wygórowane normy emisji spalin. Maksymalny moment obrotowy to 740 Nm przy 7 000 obr./min.

W zwykłym samochodzie, nawet tym hybrydowym, łatwo jest wyznaczyć funkcje poszczególnych elementów zespołu napędowego. Aston Martin Valkyrie prezentuje zupełnie inne podejście do tego tematu. W tym przypadku każdy podzespół został drobiazgowo zaprojektowany przez Red Bull Advanced Technologies wraz z ich Formula One® DNA. Tutaj wiele komponentów pełni więcej niż jedną rolę, co z kolei przekłada się na maksymalną wydajność i najwyższe osiągi.

Inteligentna inżynieria

Silnik i obudowa skrzyni biegów w Valkyrie to nie tylko źródło napędu – są one elementami konstrukcji samochodu. Obudowa skrzyni zapewnia punkty mocowania tylnego zawieszenia, ale pomaga też uzyskać większą sztywność nadwozia i eliminuje wagę dodatkowej tylnej ramy pomocniczej.

Zestaw akumulatorów integruje wszystkie ważne podsystemy i służy jako nośnik mocy dla elektroniki pojazdu. Dodatkowo funkcje power boost oraz energy recovery system wspierają pracę skrzyni biegów. Aston Martin Valkyrie uosabia w sobie inteligentną inżynierię, gdziekolwiek by nie spojrzeć.

System wspomagający KERS (odzyskiwanie energii kinetycznej) przypomina w swoim działaniu ten z samochodów F1TM. System hybrydowy Valkyrie został opracowany we współpracy z Integral Powertrain Ltd. i Rimakiem. Pierwsza firma dostarczyła specjalnie zaprojektowany silnik elektryczny, zaś drugi partner wyprodukował lekki akumulator. W rezultacie system hybrydowy dostarcza dodatkowe 160 KM mocy i 280 Nm momentu obrotowego. Tym samym Valkyrie dysponuje mocą łączną 1 160 KM przy 10 500 obr./min.

Niesamowity owoc współpracy pasjonatów wyczynowej motoryzacji

David King, wiceprezes marki, streszcza nowy model w kilku zdaniach. „Aston Martin Valkyrie ma być ekstremalnym hypercarem w świecie motoryzacji, a powyższe osiągi podkreślają to stwierdzenie. Red Bull Advanced Technologies, Cosworth, Rimac i Integral Powertrain Ltd. są fantastycznymi partnerami w rozwoju tego układu napędowego. Dzięki tej współpracy stworzyliśmy system hybrydowy, który jest zgodny z wymogami emisji i jest gotowy do dopasowania do naszych pierwszych fizycznych prototypów. Jestem, tak jak i z całą pewnością reszta świata, niesamowicie podekscytowany, że zobaczę i usłyszę pierwszy z tych samochodów na torze”.

Rozwój Astona Martina Valkyrie kontynuowany jest pod okiem Astona Martina Lagondy, Red Bull Advanced Technologies i partnera projektu AF Racingu.

fot. Aston Martin
fot. Aston Martin
fot. Aston Martin
fot. Aston Martin
fot. Aston Martin
fot. Aston Martin
fot. Aston Martin
fot. Aston Martin

źródło: Aston Martin

Komentarze