Wszystko co dobre, szybko się kończy. Nie inaczej jest w przypadku wakacji, mimo, że rok szkolny już się rozpoczął i letnią sielankę trzeba odłożyć do przyszłego roku, to postaramy się pomóc Wam umilić powrót do szarej rzeczywistości i spakować do plecaka także nieco technologicznych akcesoriów, które mogą się przydać.

Zapewne wielu z Ws chociażby podczas szkolnej przerwy słucha ze znajomymi najnowszych kawałków urozmaicając sobie w ten sposób wolny czas. A co powiecie na to, aby skorzystać z małego, kompaktowego głośnika Bluetooth, który sprawi, że na pewno każdy usłyszy Waszą ulubioną piosenkę? Mamy dla Was odpowiednią propozycję.

Xiaomi Round Cannon 2

Kompaktowych rozmiarów głośnik przenośny znanej chińskiej firmy Xiaomi, który nie zajmie Wam wiele miejsca w torbie, czy plecaku, a może świetnie sprawdzić się, gdy tylko będzie potrzebny. Wystarczy, że naciśniecie go od góry, przytrzymacie przez kilka sekund dopóki nie wyda charakterystycznego dźwięku oznaczającego, że jest gotowy do parowania. Teraz tylko należy odszukać Round Cannon 2 na liście urządzeń Bluetooth i voilà!

Elegancki, minimalistyczny design sprawia, że urządzenie jest bardzo uniwersalne. Pierścień umieszczony u góry odpowiada za regulację głośności, jego krótkie wciśnięcie spowoduje zatrzymanie odtwarzania, aby je wznowić należy natomiast ponownie nacisnąć na górną część głośnika.

Wiadomo jednak, że takie sprzęty zużywają wbudowany akumulator, jak zatem sprawa wygląda w przypadku produktu Xiaomi i na ile on wystarcza? Można powiedzieć, że jest dobrze, bowiem producent deklaruje 7 godzin ciągłego odtwarzania, nam udało się osiągnąć wynik dużo lepszy, ponieważ ponad 8 godzin przy słuchaniu utworów ze średnią głośnością, co jak na tak mały sprzęt jest wynikiem wręcz bardzo dobrym.

Co najważniejsze sprzęt gra dobrze, wrażenie robi głośność maksymalna jaką osiąga, ale nie czarujmy się, wtedy słyszalne będzie już nieprzyjemne „charczenie”, nie zmienia to jednak faktu, że Round Cannon 2 mógłby rozkręcić niejedną domówkę! Dodatkowym atutem jest wbudowany mikrofon dzięki czemu można przez urządzenie prowadzić rozmowy.

Co nam się podoba?

  • design
  • kompaktowe rozmiary
  • czas pracy na baterii
  • możliwość prowadzenia rozmów i tryb głośnomówiący

Co nam się nie podoba?

  • górna część głośnika łatwo zbiera kurz

Głośnik zakupić możecie w promocyjnej cenie dzięki akcji Back to School na stronie Świat Baterii.

A co w sytuacji, gdy podczas nudnawej lekcji zabraknie Wam energii w smartfonie? W takim przypadku przydałby się pojemny power bank. Proszę bardzo, mamy coś dla Was.

Power Bank Green Cell 30000mAh

Dzięki niemu energii nigdy Wam nie zabraknie. Pojemność 30000 mAh robi wrażenie, sprzęt ten pozwoli Wam na naładowanie iPhone’a 7 ponad 15 razy, albo 10-calowego tabletu firmy Samsung aż 5 razy.

A co oprócz ogromnej pojemności ma do zaoferowania ten bank energii? Całkiem sporo, producent bowiem postawił na szeroką gamę portów, dwa z nich to USB, z czego jeden, oznaczony pomarańczowym kolorem wspiera technologię od Qualcomm, a mianowicie standard Quick Charge 3.0, dzięki któremu naładujecie telefon lub inne urządzenia wykorzystujące ten standard bardzo szybko. Ponadto, mamy tutaj jeden port Micro USB oraz jeden USB-C. U góry urządzenia znajdują się diody LED w kolorze niebieskim sygnalizujące poziom naładowania power banku. Trzeba przyznać, że nie są one zbyt dobrze widoczne i w ciągu dnia należy je przysłonić ręką, aby dostrzec ile energii nasz bank jeszcze posiada. Po prawej stronie producent zdecydował się natomiast na umieszczenie przycisku „power”.

Wiadomo, że tak pojemne urządzenie musi swoje ważyć, Green Cell pomimo niezbyt dużych rozmiarów waży ponad pół kilograma, bo aż 570 gramów. To sporo, ale ogromna pojemność w pełni to tłumaczy. Producent zastosował tutaj i tak lżejsze ogniwa litowo-polimerowe niż w rozwiązaniach konkurencyjnych. Sprzęt naładujecie w niespełna 14 godzin do pełna.

Co nam się podoba?

  • bardzo duża pojemność, aż 30000 mAh
  • duża liczba portów
  • wsparcie szybkiego ładowania
  • niska cena za duże możliwości

Co nam się nie podoba?

  • spora waga urządzenia
  • słabo widoczne diody sygnalizujące poziom naładowania power banku

Dzięki promocji sprzęt możecie nabyć taniej na stronie firmy Świat Baterii.

Testy głośnika Bluetooth oraz power banku przeprowadził Piotr Wajda.

Podczas szkolnej wycieczki, czy choćby w drodze na lekcje zapewne często słuchacie muzyki, mamy dla Was propozycję tanich i solidnych słuchawek dokanałowych Xiaomi.

Xiaomi Piston V4 Hybrid Iron Dual DriversDesign

Malutkie słuchawki o kompaktowych rozmiarach, dobrze wykonane, w sam raz do kieszeni. W pudełku dostajemy dobrze zapakowane słuchawki, instrukcję obsługi oraz wkładki do uszu w rozmiarach od najmniejszego S, przez średni M oraz duży L. Dopasujemy je więc do każdych uszu dzięki czemu słuchanie czegokolwiek stanie się po prostu przyjemniejsze.

Piston V4 Hybrid wykonane są z dobrych jakościowo materiałów, dostajemy tutaj wytrzymały kabel wykonany z włókien syntetycznych, których używa się między innymi do produkcji kamizelek ochronnych. Rozciąganie, chaotyczne zwijanie słuchawek w kieszeni oraz naciski nie powinny stanowić problemu dla tych materiałów. Dodatkowo elementy wrażliwe, które wkładamy do uszu oraz końcówka z wyjściem mini Jack oraz obudowa przycisków funkcyjnych zostały wykonane z metalu. 

Jak to brzmi?

Osobiście nie jestem melomanem, jednak często czy to podczas podróży, czy podczas biegania lubię posłuchać sobie ulubionych utworów. Zanim przejdę do jakości dźwięku, muszę wspomnieć o samych słuchawkach, które wkładamy do uszu. Nie ma z nimi żadnego problemu, są dopasowane kształtem do otworu w naszym uchu, więc o przypadkowym wypadaniu nie ma tutaj mowy. Dźwięk wydobywający się ze słuchawek Xiaomi stoi na bardzo dobrym poziomie.

Piszę oczywiście z perspektywy człowieka, który muzyki słucha jedynie hobbystycznie. Średnie tony brzmią dobrze, jednak największa różnica jest w przypadku niskich tonów i wysokich. Nie muszę nic korygować, aby usłyszeć nawet niskie tony w swoich ulubionych utworach muzycznych, kiedy używałem słuchawek EarPods od Apple musiałem słuchać muzyki głośniej, aby słyszeć to, co teraz jest słyszalne na starcie.

Gesty

Na przewodzie umieszczone zostały trzy przyciski funkcyjne, które są bardzo wygodne w użytkowaniu, a do tego łatwo wyczuwalne, niestety wykonane zostały z niskiej jakości plastiku. Poza funkcjami zmiany głośności dostajemy także kilka dodatkowych.

Jeżeli chcemy wyciszyć prowadzone połączenie klikamy górny przycisk. W przypadku chęci odebrania połączenia klikamy krótko środkowy przycisk, aby spauzować klikamy dwa razy szybko, dłużej przytrzymujemy chcąc odrzucić połączenie. Krótkim naciśnięciem powodujemy zatrzymanie/wznowienie odtwarzania utworu, gdy nikt do nas nie dzwoni. Dolny przycisk standardowo służy do ściszania muzyki, co ciekawe działa też jako wyciszanie połączenia. Słuchawki posiadają również mikrofon, który moim zdaniem jest porównywalny do tego zastosowanego w EarPods 2, czyli jego jakość jest zadowalająca.

Co nam się podoba:

  • dobra jakość wykonania
  • dobra, jak na tę cenę, jakość audio
  • design
  • wytrzymałość
  • dodatkowa funkcjonalność przycisków

Co nam się nie podoba:

  • funkcja dwóch krótkich naciśnięć w celu wyciszenia połączenia nie działa, urządzenie podczas dwóch kliknięć słuchawki od razu reagują na pierwsze z nich w wyniku czego połączenie przychodzące jest odbierane
  • przyciski wykonane z gorszej jakości materiałów niż inne elementy słuchawek, nieco psuje to wrażenia estetyczne

Jeśli Xiaomi Piston V4 Hybrid Iron Dual Drivers spodobały się także Wam, to teraz możecie kupić je w promocyjnej cenie dzięki akcji promocyjnej sklepu Świat Baterii.

Test słuchawek przeprowadził Aleksander Andruszkiewicz.

 

Sprzęt do testów udostępnił sklep swiatbaterii.pl

Komentarze