W dniu 31 sierpnia br. miasto stołeczne Warszawa, otworzyło koperty dotyczące przetargu na usługodawcę miejskiego carsharingu. Podobnie jak w pierwszym unieważnionym postępowaniu, jedyną ofertę złożył Panek CarSharing.

Warszawski ratusz po raz kolejny spróbował znaleźć dostawcę usługi carsharingu. Tym razem udało się rozstrzygnąć postępowanie. Obecnie Panek swoje auta wypożycza na zasadach komercyjnych, teraz w przeciągu 30 dni zgodnie z zapisem przetargowym musi uruchomić program miejskiego samochodu publicznego.

Ciekawostką była sama specyfikacja przetargu. Przyszły dystrybutor miejskich aut zagwarantował prócz znanych już z floty Toyot Yaris, samochody dostawcze oraz mikrobusy 9-osobowe.

Cennik, z jakim użytkownicy będą mogli wypożyczać pojazdy przez 5 lat to odpowiednio:

  • 0,49 PLN za minutę jazdy;
  • 0,10 PLN za minutę postoju;
  • 0,79 PLN za każdy przejechany kilometr;

w przypadku Yaris-ów, oraz:

  • 0,79 PLN za minutę jazdy;
  • 0,20 PLN za minutę postoju;
  • 0,99 PLN za każdy przejechany kilometr;

gdy wybierzemy samochody większych gabarytów. Podane stawki są cenami maksymalnymi do jakich Panek CarSharing będzie mógł wycenić swoje usługi. Na fanpage’u Panek CS padły pierwsze deklaracje, że stawki za wynajem nie zostaną zwiększone z marszu, a ceny maksymalne mogą równie dobrze sięgnąć górnego pułapu dopiero za 5 lat. Warto zaznaczyć, że na usługach komercyjnych w przestrzeni aut na minuty nadal w stolicy dostępne są usługi Traficar oraz 4mobility. Natomiast pierwszym projektem miejskiej wypożyczalni był projekt Vozilla we Wrocławiu.

Źródło: ZDM Warszawa/Panek FB

Komentarze