Fabryki BMW w Wielkiej Brytanii w obliczu Brexitu. Czy opuszczenie unii celnej przez Wielką Brytanię może wpłynąć na zamknięcie fabryk BMW na terenie kraju?

Obecnie niemiecki producent zatrudnia 8 000 pracowników na wyspach. Może okazać się jednak, że te miejsca pracy zostaną zlikwidowane z powodu wyjścia kraju ze struktur Unii Europejskiej. Czarny scenariusz zakłada, że kontrola celna może znacznie opóźnić dostawę części do produkcji samochodów Mini i Rolls-Royce.

Mocne słowa przedstawiciela BMW

Stephan Freismuth, kierownik BMW do spraw celnych, stwierdził, że zakłady produkcyjne nie poradzą sobie z ewentualnymi opóźnieniami w dostawie komponentów. „Zawsze powtarzaliśmy, że zrobimy co w naszej mocy i będziemy gotowi na wszystko, ale jeśli pod koniec dnia łańcuch dostaw zostanie wstrzymany na granicy, to w takiej sytuacji nie będziemy w stanie produkować naszych produktów w Wielkiej Brytanii” zastrzega Freismuth.

Powyższe oświadczenie zostało wydane tuż przed zaplanowaną na wtorek konferencją kluczowych przedstawicieli przemysłu motoryzacyjnego, którzy działają na terenie Wielkiej Brytanii. Spodziewane jest, że BMW nie będzie odosobnione w swoim stanowisku.

Przemysł ma nadzieję, że seria poważnych ostrzeżeń od takich producentów, jak Honda, Volvo, Ford, BMW skłoni do przemyśleń Therese May, która opowiedziała się za opuszczeniem unii celnej i zamknięciem wspólnego rynku.

Freismuth podkreśla jednocześnie, że nie chce by BMW porzuciło swoje fabryki w WIelkiej Brytanii, a koncern zrobi wszystko co w jego mocy, by zachować ciągłość produkcji. Zaznaczył, że jednodniowy przestój będzie kosztował koncern dużo pieniędzy, i jeśli takich przestojów będzie więcej, zarząd firmy stanie w obliczu trudnych decyzji co do przyszłości fabryk na wyspach.

BMW posiada cztery fabryki na terenie Wielkiej Brytanii, w tym zakład montażowy Rolls-Royce w Goodwood, Sussex, fabrykę silników w Hams Hall, Birmingham, a także zakład metalowy w Swindon.

Łańcuch dostaw w przemyśle motoryzacyjnym

Przemysł motoryzacyjny na wyspach zatrudnia około 860 000 osób. Cała produkcja opiera się na dostawach, które muszą być realizowane na czas, zgodnie z harmonogramem. Części są sprowadzane z kraju i z zagranicy.

Port w Dover and Getlink, który obsługuje Eurotunnel stwierdził, że 2 minutowe opóźnienie wystarczy, by wytworzyła się kolejka o długości 27 km. Zaburzy to cykl dostaw, które muszą być dostarczone na czas.

Brexit zagraża nie tylko BMW

BMW wydało swoje oświadczenie niedługo po tym, jak gigant branży lotniczej, konsorcjum europejskie Airbus, również stwierdził, że jeśli Brexit przyczyni się do zaburzenia cyklu produkcji będzie zmuszony przenieść swoje fabryki z terenu Wielkiej Brytanii.

Przedstawiciele branży handlowej z USA, Kanady, Japonii i Indii wezwali rząd brytyjski do podjęcia pilnych kroków w związku z potencjalnymi problemami w branży przemysłowej w obliczu Brexitu. Jeśli nie zapadną konkretne decyzje branża warta więcej niż 100 bilionów funtów stanie w obliczu wielkiego zagrożenia.

 

Żródło: informacje prasowe

Komentarze