Po raz pierwszy SUV japońskiego producenta oferowany będzie w Europie w odmianie hybrydowej. Nowa Honda CR-V, bo o niej tutaj mowa, oferować będzie szereg najnowocześniejszych rozwiązań technicznych oraz wyróżniać się będzie najwyższą jakością wykonania. Zapraszam.
Nowa Honda CR-V zostanie wyposażona w zaawansowany hybrydowy układ napędowy – deklaruje producent. Oznacza to, że na pokładzie znajdziemy litowo-jonowy akumulator, dwa silniki elektryczne oraz silnik benzynowy pracujący w cyklu Atkinsona. To jednak nie wszystkie udogodnienia. W przypadku CR-V, podobnie z resztą, jak i Toyoty RAV4 Hybrid, będzie opcja zamówienia egzemplarza z napędem na cztery koła. Można zatem wysnuć wniosek, że lider w dziedzinie rozwiązań hybrydowych powinien czuć się zagrożony, bowiem na rynku widnieć będą dwa SUV-y w hybrydowej konfiguracji.
Dane techniczne
Aby nie zostać gołosłownym, należałoby przytoczyć dokładną specyfikację techniczną. Otóż pod maską znajdziemy dwulitrowy benzynowy silnik o mocy 145 koni mechanicznych i wyposażony w system V-Tec. Sprzężony on będzie z napędem elektrycznym o mocy 184 koni mechanicznych. Oczywiście wartości tych nie należy sumować. W mojej ocenie Honda
w takim zestawieniu silnikowym powinna konkurować z Toyotą w przedmiocie oszczędności. Napęd przekazywany będzie na oś przednią lub wszystkie koła za pośrednictwem jednobiegowej skrzyni e-CVT o stałym przełożeniu. Rozwiązanie to, w przeciwieństwie do przekładni planetarnej, ma zminimalizować wszelki bolączki związane z używaniem skrzyni CVT. Dodatkowo Honda zadbała, aby dźwięk silnika był przyjemniejszy dla ucha. Jest to niewątpliwa zaleta, którą docenią osoby znudzone jednostajnym i męczącym brzmieniem silnika.
Podsumowując: Honda wprowadzając na rynek model CR-V Hybrid, śmiało wkracza na zmonopolizowany rynek hybryd. Jej pionierski produkt z całą pewnością może zagrozić pozycji Toyoty RAV4.
Źródło: Informacja Prasowa
Komentarze