Jakiś czas temu pisałem na temat Project Gold, była to 911 Turbo budowana przez inżynierów Porsche Classic. Tworzona zgodnie z koncepcją stylu restomod, który łączy klasyczny wygląd z nowoczesnym rozwiązaniami technologicznymi. 

W podobnym stylu odradza się kolejna legenda motosportu, ikona rajdów samochodowych, Lancia Delta Integrale. Eugenio Amos, założyciel Automobili Amos, postanowił podjąć się budowy nieco unowocześnionej wersji dość wiekowego już hot hatcha.

Patrząc z zewnątrz na odbudowaną Deltę od razu można zauważyć brak tylnych drzwi. Oprócz tego liczne elementy karoserii oryginalnej Lancii zostały zastąpione wstawkami z włókna węglowego. Taki zabieg pozwolił odchudzić „dziadka” aż o 90 kg, ponadto w ten sposób udało się oswobodzić Deltę z ramion postępującej korozji, która lubiła atakować newralgiczne miejsca w nadwoziu. Wnętrze również zostało poddane renowacji, wszechobecna alcantara w połączeniu z czarnymi elementami z włókna węglowego na desce rozdzielczej tworzy spójną całość. Wisienką na torcie są kubełkowe fotele Recaro, które zostały wykończone tym samym materiałem co reszta wnętrza.

Silnik został poddany kompletnej przebudowie, został doposażony w nowy dolot, zmodyfikowaną głowicę, inne turbo oraz całkowicie zmodyfikowany układ wydechowy. Lancia po takiej kuracji mechanicznej legitymuje się mocą 330 koni mechanicznych, co plasuje ją w ścisłej czołówce pomiędzy dużo nowszymi samochodami takimi jak Ford Focus RS czy Honda Civic Type R. Ile przyjdzie zapłacić za przyjemność jeżdżenia mocno unikatowym hot hatchem? Amos przedstawił cenę na poziomie 270 tysięcy funtów (około 1 290 000 zł). W porównaniu do młodszych braci cena dość astronomiczna, jednak mając w kolekcji taki samochód na pewno będziemy się wyróżniali na drodze.

A Wy co myślicie o odświeżonej Lancii? Dajcie znać w sekcji komentarzy!

 

Źródło: https://www.autoexpress.co.uk

Komentarze