WLTP, czyli zmora producentów samochodów ponownie daje o sobie znać i uderza w zyski. Nie jest to co prawda bezpośrednie uderzenie a jedynie konsekwencja jego wprowadzenia, która skłoniła producentów do obniżek cen i tzw. wietrzenia magazynów. Drugą znacznie bardziej pozytywną stroną jest wzrost sprzedaży aut nowych, a co za tym idzie odmłodzenie parku samochodowego w poszczególnych państwach.

Sierpniowe statystyki dotyczące rejestracji nowych aut na terenie poszczególnych państw UE są naprawdę imponujące i napawają optymizmem. W porównaniu do roku ubiegłego na terenie Hiszpanii liczba ta wyższa jest o 4%, we Francji o 40%, a na terenie Niemiec o 25%. Sierpień jest leniwym miesiącem w przedmiocie sprzedaży, toteż powyższe statystyki mogłyby być znacznie lepsze, gdyby WLTP wprowadzone zostało w okresie wyższej aktywności klientów.

Czynnik sprawczy

Powodem tak wysokiej sprzedaży są udzielane przez producentów rabaty, z których skorzystać mogą nie tylko klienci masowi, ale także indywidualni. Analitycy z IHS Markit nazywają owe rabaty „taktyczną rejestracją” lub „efektem WLTP”. Co do zasady druga nazwa jest trafniejsza i w pełni oddaje charakter posunięcia producentów, którym miała być nie faktyczna obniżka służąca klientom, a swego rodzaju bufor zmniejszający straty finansowe i tak też się stało, ale tylko w ujęciu globalnym. Jeśli weźmiemy pod uwagę detaliczne transakcję dojdziemy do wniosku, że pojazdy te były sprzedawane z minimalnym lub wręcz zerowym zyskiem.

Wpływ na gospodarkę

Kwestią wciąż nierozstrzygnięta, która nurtuje wielu analityków jest wpływ, jaki WLTP wywrze na gospodarkę państw UE. Wpływ ten związany jest z normami emisji zanieczyszczeń dla poszczególnych państw oraz z opłatami pobieranymi z tego tytułu. Owe opłaty oraz ich stawki ukształtowane zostały w oparciu o normę NEDC, czyli poprzedniczkę WLTP i nie zostały zaktualizowane, a co za tym idzie naliczane są w sposób nieadekwatny, który nadmiernie drenuje kieszenie kierowców. W takich wypadkach nie sposób powstrzymać się od teorii spiskowych i pytań o cel tego rodzaju działań. Otóż cel i sens jest prosty: pieniądze, bez których żadna struktura nie przetrwa.

Podsumowując WLTP, to nie tylko zmora producentów samochodów, to problem także zwykłych użytkowników, którzy tracą pieniądze.

 

Źródło: Automotive News Europe

Komentarze