Samochody elektryczne niewątpliwie mają swoich zwolenników przez swoją nowoczesną technologię. Duża część tych ludzi uważa te auta za swego rodzaju zabawkę, gadżet. Dla pozostałych „elektryki” są tańszą w użytkowaniu alternatywą, która jest wykorzystywana na co dzień tylko na krótkie dystanse (np. po zakupy do znajdującego się nieopodal sklepu spożywczego). Taki też jest Smart EQ Forfour. Jest bardzo tani, jak na samochód w pełni elektryczny i wystarczający na poruszanie się po mieście.

Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour

Elektryczny maluch z koncernu Daimlera wygląda nowocześnie. Światła w technologii LED z przodu i z tyłu nie są niczym zaskakującym, ale wyglądają ładnie – na froncie tworzą łamaną linię, z drugiej strony natomiast to kilkanaście, oddzielonych od siebie świecących punktów. Biała atrapa pod maską według mnie dodaje całości „ekologicznego wyglądu” – świeżego, dobrego dla środowiska. Dokładnie ten sam odbiór potęguje ogólna zielono-biała kolorystyka, którą mieliśmy okazję podziwiać na testowanym egzemplarzu.

Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour

Smart EQ Forfour powstał przy współpracy z Renault, więc nie trudno znaleźć tutaj rozwiązania podobne do francuskich. Wnętrze z jednej strony rozczarowuje, z drugiej nie jest zaskakujące – bo to przecież małe, miejskie autko. Smart należy do koncernu Daimler, a więc tego samego, co Mercedes-Benz. Czego więc można się po tym spodziewać? Doskonałego wykończenia, mnóstwa udogodnień i pełnego luksusu wnętrza. Rzeczywistość jest inna. Mamy plastiki, które w fabryce Mercedesa mogłyby być wykorzystane jako pojemniki na śrubki, nakrętki i inne części. Tapicerka i materiały, które wykorzystano w Forfour electric drive, są porównywalne z bielizną kupioną w sklepie „U Grażyny”, która sprzedaje wszystko. Niby nie jest to nic tragicznego – i może być gorzej. Można przecież kupić tę bieliznę na chińskich aukcjach i zapłacić za nią 15 groszy. Chodzi jednak o sam fakt, że mając świadomość wsiadania do auta, które zostało wyprodukowane przez właściciela Mercedesa – oczekujemy czegoś więcej, niż słabej jakości… bielizny. Tkanina, którą obszyto górną część deski rozdzielczej, można uznać za plus, bo wygląda lepiej, niż twardy plastik. Zbiera ona jednak dużo zanieczyszczeń, których trudno pozbyć się bez odkurzacza. Kluczyk do samochodu wygląda tak samo, jak w Renault Twingo. Szkoda, że w elektrycznym samochodzie nie wprowadzono możliwości obsługi bez wkładania kluczyka do stacyjki.

Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour

Na desce rozdzielczej znajdziemy najważniejsze dla kierowcy wskaźniki mówiące o stanie naładowania baterii i akumulatora. Na zegarach wyświetlane są wszystkie informacje, których potrzebujemy. Zużycie prądu, zasięg… wszystko to jest oczywiste. Inne niż w aucie spalinowym – ale oczywiste. Wyświetlacz systemu multimedialnego (zapożyczony od Renault) jest bardzo dobrej rozdzielczości, a sam system Infotainment wymaga poświęcenia kilku chwil na naukę. Smart Forfour nie obsługuje Apple CarPlay – jest tylko MirrorLink. W mapach znajdziemy najbliższe stacje ładowania samochodu. Nie ma do czego się tutaj przyczepić ani pochwalić za funkcjonalność. No, może schowek wysuwany w stronę pasażera w panelu środkowym, nad podłogą. Jest poprawnie. Minimalistycznie, ale poprawnie. Nic nie sprawia problemów przy użytkowaniu, plastiki nie skrzypią przy mocnym ich pociąganiu, ani też nie pękają, kiedy mocniej uderzymy.

Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour

Fotele są dość wysoko zamontowane, przez co łatwiej obserwujemy drogę zza kierownicy. Trzeba przyznać, że są wygodne. Trzymanie boczne nie jest najlepsze, ale nie tego oczekujemy od samochodu, który większość czasu stoi w korku, albo podłączony do prądu. Podróżowanie dla dwóch osób z niewielkimi bagażami (pojemność bagażnika: 185 l) przebiega dość przyjemnie. Pełen komplet 4 osób we wnętrzu byłby złym pomysłem na długich odległościach, ale przecież, żeby pokonać Smartem EQ Forfour taką odległość – trzeba kilka razy się zatrzymać na dłuższą chwilę, kiedy to wszyscy pasażerowie na pewno zdążą odpocząć. Zatem podróż dla 4 osób będzie przyjemna nawet mimo małej ilości miejsca na tylnych siedzeniach.

Najistotniejsze w aucie przeznaczonym do miasta są jego wymiary. Tymi Smart Forfour electric drive może się pochwalić. Długość to ok. 3.5 m, szerokość to nieco ponad 1.8 m, wysokość natomiast to tylko 1.55 m. Jest naprawdę mały – a co za tym idzie – bardzo zwrotny (rozstaw osi wynosi 1.47 m). Masa własna to 1200 kg.

Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour

Kolejną rzeczą, która jest brana pod uwagę przy wyborze miejskiego samochodu, jest jego spalanie. „Elektryki” mają nad konwencjonalnymi silnikami spalinowymi przewagę w kwestii oszczędności i nie można im zarzucić, że średni koszt przejechania 100 km jest wysoki. Producent deklaruje, że na akumulatorach naładowanych w 100% przejedziemy do 160 km. Moim zdaniem jest to wynik osiągalny, kiedy jedziemy z wyłączonymi światłami, klimatyzacją, bez pasażerów i bagaży i bez lusterek. 120 km na jednym ładowaniu to optymalna wartość, którą uzyskamy bez wyrzekania się komfortu podróży. Latem klimatyzacja jest konieczna – szczególnie w mieście, gdzie nie możemy ochłodzić się powietrzem z zewnątrz przy dużej prędkości – a to zabiera kilka kilometrów z zasięgu. Bez trybu ekonomicznego, z dynamiczną jazdą – 100 km zasięgu to maksimum, które udaje się osiągnąć. Tryb Eco jest drobnostką, która bardzo uprzykrza życie kierowcy. Jeśli nie jest włączony – samochód nie odzyskuje energii. Rekuperacja działa tylko, jeśli jedziemy w trybie Eco. Uprzykrzanie życia nie polega jednak na tym. Z reguły każdy kierowca ustawia dany tryb i używa go zdecydowaną większość czasu wymagając, że po każdorazowym wyłączeniu silnika będzie on cały czas ustawiony. W Smarcie jest inaczej. Za każdym razem, kiedy włączymy samochód od nowa należy przełączyć się w tryb Eco. Wielka szkoda, że inżynierowie Smarta nie postanowili zapisywać w samochodzie informacji, w jakich ustawieniach silnika poruszał się przed wyłączeniem. Ciągłe pamiętanie o tym męczy, a zapomnienie może poskutkować ubyciem kilku cennych kilometrów zasięgu. Ogólnie rzecz biorąc – średnie zużycie prądu to ok. 14 kW/100 km.

Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour

Ładowanie Smarta EQ Forfour może odbywać się na dwa sposoby: z gniazdka 230 V lub przy pomocy ładowarki, którą można kupić za 3400 zł (3-fazowa o mocy 22 kW, złącze Type2). Ładowanie z „domowego gniazdka” do 100% zajmuje ok. 8 godzin, niepełne naładowanie do 80% to 6 godzin podpięcia do prądu. Znacznie lepiej jest w przypadku szybkiego ładowania, które skraca czas do pełnego naładowania do ok. 1 godziny i 45 minut. Szybko? Wystarczająco, żeby w krótkiej, godzinnej przerwie na mieście zrobić małe zakupy i zjeść obiad.

Zawieszenie elektrycznego Forfour jest zestrojone stosunkowo sztywno, jednak przejeżdżanie po typowych miejskich nierównościach (torowiska, łaty na drogach etc.) nie jest odczuwalne w całym wnętrzu. Silnik napędza tylną oś, przez co pokonywanie zakrętów jest naprawdę przyjemne.

Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour

Smart EQ Forfour to najtańszy 5-drzwiowy „elektryk”. Możemy go mieć już od ok. 96000 zł. Mało, jak na samochód w pełni elektryczny, ale nadal dużo jak na zabawkę, którą co ok. 100 km trzeba ładować, nie pojedziemy nią w żadną dalszą podróż, ani też nie zapakujemy większego bagażu. Nie do tego jest on jednak przeznaczony. To auto, które w domu będzie drugim, albo nawet trzecim. Takie, które będzie używane tylko na bardzo krótkie dystanse, jak dojazd do sklepu, biura czy przedszkola. Do takich rozwiązań jest naprawdę świetny. Ciche, oszczędne i wygodne na kilkuminutowe przejażdżki. Na co dzień to dobry wybór. Zwrotny i zwinny, dzięki czemu zaparkujemy praktycznie wszędzie. Specyfika silnika elektrycznego o mocy 82 KM daje mu zaskakujące przyśpieszenie, czego chcieć więc więcej? Myślę, że lepsza jakość wykonania i szybsze ładowanie z gniazdka 230 V to największe wady Smarta EQ Forfour. Pamiętajmy też, że najtańszy elektryk to mimo wszystko nadal bardzo drogi samochód.

Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour
Smart EQ Forfour

Komentarze