Minęło dużo czasu, odkąd ostatnio słyszeliśmy o firmie Puritalia Automobili. Firma z Neapolu powróciła i ma nowy supersamochód do pokazania na salonie samochodowym w Genewie.

Model Puritalia 965PS określany jako Berlinetta wygląda na nieco zaktualizowaną wersję coupé 427 Roadstera. Podobnie jak model z otwartym dachem wykorzystuje montowany z przodu silnik V8, ale zyskał hybrydową jednostkę.

Łączna moc w modelu Puritalia 965PS to 951 KM i 1 248 Nm momentu obrotowego. Model ten plasuje się tuż przy LaFerrari osiągającym moc 950 KM. Ponadto Puritalia eMozione podniesie moment obrotowy silnika elektrycznego chwilowo o 370 Nm na żądanie kierowcy.

Supersamochód zbudowano na podwoziu z włókna węglowego i aluminium. Jego produkcja trwała cztery lata. Posiada wiele elementów nadwozia wykonanych z włókna węglowego i doskonały rozkład masy 50/50. Dostaje również tytanowy układ wydechowy z czterema końcówkami, inteligentną elektroniczną modulacją i aktywnymi bocznymi rurami.

Model nie dla zwykłego Kowalskiego?

W pełni elektroniczny system sterowania zarządza całym samochodem za pośrednictwem ekranu dotykowego systemu informacyjno-rozrywkowego lub za pomocą poleceń głosowych. Producent twierdzi, że dostęp do tych funkcji można uzyskać również zdalnie za pomocą smartfona. Tylko 150 sztuk nowej Berlinetta zostanie wyprodukowanych w dość wolnym tempie, ponieważ mówi się, że malowanie i wykończenie z włókna węglowego wymaga 800 godzin produkcji. W ten sposób supersamochód będzie skierowany dla kolekcjonerów, a każdy nabywca otrzyma osobisty zespół projektantów, który pomoże w procesie dostosowywania i budowy samochodu na własne życzenie.

Jak zapowiedział producent, nie można kupić Berlinetta. Samochód zostanie wykonany wyłącznie na zamówienie według osobistych wymagań, tak jak to miało miejsce w „złotych latach” włoskich projektów samochodów z lat 50. i 60. XX wieku.

„Lubimy myśleć, że nie sprzedajemy naszych samochodów hurtowo, a każdy jest wyjątkowy” – powiedział dyrektor generalny i założyciel firmy Puritalia, Paolo Parente. „Powierzamy je właścicielom, którzy mogą się nimi zająć i cieszyć się nimi, ponieważ rozumieją i doceniają dokładne szczegóły techniczne i troskę, jaką włożyliśmy w ich budowę”.

źródło: carscoops

Komentarze